05 Siepień 2022
Auta zasilane energią elektryczną cieszą się coraz większą popularnością na całym świecie. Większość państw ochoczo wspiera rozwój tego sektora motoryzacji, a znane marki samochodowe rozszerzają swoją ofertę o auta o bardzo niskiej emisji spalin. Dowiedz się więcej na temat tego typu aut, historii ich powstania oraz czy i dlaczego warto zainwestować we własny samochód elektryczny.
Samochody elektryczne – elektryzująca przeszłość motoryzacji
Wiele osób uważa, że auta elektryczne to wynalazek XXI wieku. Jednak ich historia zaczyna się znacznie wcześniej, bo już w 1837 roku. Właśnie wtedy w Szkocji, w miasteczku Averdeen powstał pierwszy pojazd zasilany energią elektryczną. Ten rodzaj samochodów cieszył się ogromnym uznaniem użytkowników, a co za tym idzie w końcówce XIX wieku na ulice Londynu oraz Nowego Jorku wyjechały pierwsze elektryczne taksówki na baterie. Jednak niska ceny ropy naftowej sprawiła, że e-samochody dość szybko zniknęły z dróg i zastąpiły je auta spalinowe.
Wspominając historię powstania i rozwoju samochodów na prąd, nie można zapomnieć o ich niesamowitych – jak na tamte czasy możliwościach. Niejaki Charles Jeanteud w 1898 roku w skonstruowanym przez siebie pojeździe, napędzanym energią elektryczną przekroczył prędkość 63 km/h. Zaledwie rok później samochód elektryczny o nazwie La Jamais Contente rozpędził się do ponad 100 km/h.
Samochody elektryczne, czyli teraźniejszość i przyszłość motoryzacji
Jednak wróćmy do czasów dzisiejszych. Rosnąca świadomość ekologiczna, a także nieustanny rozwój technologii sprawiły, że już wkrótce w salonach samochodowych nie będzie można kupić aut spalinowych. Wielkie koncerny motoryzacyjne rezygnują ze sprzedaży aut benzynowych, a swoją produkcję kierują w stronę samochodów zasilanych całkowicie lub częściowo za pomocą akumulatorów. Warto także wiedzieć, że decyzją Parlamentu Europejskiego od 2035 roku na Starym Kontynencie, salony samochodowe nie będą mogły sprzedawać już aut spalinowych.
Głównym celem wprowadzenia aut elektrycznych do codziennego użytku jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych. Realizacja tego założenia ma być możliwa poprzez użycie alternatywnych napędów elektrycznych w ogólnodostępnym transporcie. Dzięki temu możemy zamienić tradycyjne paliwo na biopaliwo, gaz LPG czy CNG. Na ten moment najczęściej spotykanymi autami elektrycznymi są samochody hybrydowe. Jednak stopniowo i to rozwiązanie będzie wypierane i zastępowane przez samochody napędzane w 100% prądem elektrycznym.
Czy wiesz czym samochody elektryczne różnią się od siebie?
Marki samochodowe konkurują między sobą, wprowadzając na rynek coraz to inteligentniejsze auta zasilane energią elektryczną. Udogodnienia dotyczą nie tylko komfortu jazdy, ale także zasięgu danego modelu. Dodatkowo w sprzedaży dostępne są różne rodzaje samochodów elektrycznych.
Samochody elektryczne – rodzaje napędu
Możemy wyróżnić 4 grupy aut elektrycznych, ze względu na zastosowany w nich napęd. Są to:
- BEV, czyli Battery Electric Vehicle. Tego typu samochody na prąd nie posiadają w ogóle silnika spalinowego. Jedyną ich jednostką napędową jest akumulator. Ładuje się je z gniazdka. W zależności od marki pojazdu samochód elektryczny typu BEV może mieć zróżnicowane zasięgi. Wszystko zależne jest od pojemności danego akumulatora. Warto tutaj wspomnieć, że ten typ e-samochodu jest całkowicie neutralny dla środowiska i nie emituje spalin.
- HEV, czyli Hybrid Electric Vehicle. To popularna i znana chyba wszystkim „hybryda”. Posiada zarówno silnik spalinowy, jak i napęd elektryczny. Ten typ samochodu elektrycznego wyróżnia fakt, że nie ma możliwości naładowania akumulatorów za pomocą zewnętrznych źródeł energii. Bateria ładuje się między innymi w trakcie hamowania oraz wykonywania innych manewrów.
- PHEV rozumiane jako Plug-in Hybrid Electric Vehicle. PHEV to hybrydowe auto elektryczne, które posiada możliwość ładowania zewnętrznym źródłem prądu. Można je tankować na tradycyjnej stacji oraz ładować na specjalnych stacjach elektrycznych. W trakcie jazdy kierowca ma możliwość swobodnego przełączenia się z napędu elektrycznego na spalinowy i odwrotnie. Dzięki temu ten typ samochodów elektrycznych może pochwalić się dużymi zasięgami, nawet do 1000 kilometrów.
- REEV, czyli Range Extended Electric Vehicle. Ten rodzaj pojazdu jako główną jednostkę napędową wykorzystuje silnik elektryczny. Jednak tak jak w przypadku PHEV auto zostało wyposażone w silnik spalinowy, który załącza się w momencie, gdy niezbędne jest wytworzenie energii potrzebnej do niezakłóconej pracy akumulatora. To doskonała opcja dla osób poruszających się po krótkich odcinkach. Zasięg tego typu samochodu elektrycznego to od około 300 do 500 kilometrów.
Jak naładować samochód elektryczny?
Wizja regularnego ładowania auta elektrycznego to coś, co wielu użytkownikom spędza sen z powiek. Obawy są różne. Od technicznych aspektów, wyboru złącza, kabla czy adaptera po czas i koszty takiego procesu. Jednak jak głosi stare powiedzenie „nie taki diabeł straszny, jak go malują”. Sprawdź, jak bezpiecznie naładować swojego „elektryka”.
Każdy użytkownik e-auta może naładować swój pojazd na 3 sposoby.
- Dostępne są tzw. szybkie stacje ładowania (DC), wykorzystujące prąd stały. Bardzo często możemy je znaleźć przy tradycyjnych stacjach benzynowych. Co ważne, ich liczba stale rośnie, więc korzystanie z nich staje się coraz wygodniejsze. Niewątpliwym atutem tego rozwiązania jest czas ładowania. W zależności od modelu auta i pojemości akumulatorów samochód naładujemy do pełna w około godzinę.
- Ładowanie z gniazdka w domu prądem zmiennym za pomocą ładowarki EVSE. Nie ma najmniejszego problemu z podłączeniem auta elektrycznego do gniazdka w domu. Nie jest to najefektywniejsze rozwiązanie, jednak pozwala na optymalne naładowanie pojazdu. Niestety osoby mieszkające w blokach mogą mieć z tym dość spory kłopot. Dodatkowo, aby naładować baterie w 100% potrzeba sporo czasu. W przypadku dużych samochodów ładowanie może potrwać ponad dobę.
- Wallbox, to tak naprawdę prywatna stacja ładowania, którą każdy może sobie powiesić na ścianie swojego domu. Oczywiście budynek musi spełniać określone parametry, tak aby zapewnić odpowiedni pobór mocy. Auto będzie gotowe do jazdy już po kilku godzinach ładowania.
Odpowiedni kabel do ładowania auta elektrycznego
Przy zakupie auta elektrycznego producent zazwyczaj daje nam w pakiecie kabel i ładowarkę. Jednak bardzo często jest to ładowarka o niskiej mocy zasilania z gniazdka Schuko. Korzystanie z tego typu przewodu z EVSE znacząco wydłuża czas naładowania pojazdu. Ładowarki umożliwiające uzyskanie maksymalnej mocy są z kolei dostępne u producenta za dodatkową opłatą. W takiej sytuacji doskonałym pomysłem jest szczegółowe zapoznanie się z parametrami danego pojazdu. Poznanie dokładnych wymogów dotyczących poboru mocy ułatwią zakup odpowiedniego kabla lub ładowarki do samochodu elektrycznego.
Kabel do ładowania pojazdu elektrycznego – na co zwrócić uwagę?
Kiedy stosujemy kable do ładowania? Wtedy, gdy stacja ładowania samochodów elektrycznych, nie posiada wbudowanego kabla zasilającego. W takim przypadku niezbędne jest posiadanie własnego kabla, który wetkniemy w gniazdo ładowania w słupku. Pierwszą, podstawową rzeczą przy wyborze kabla jest jego typ. Do najpopularniejszych zalicza się tzw. Type 1 oraz Type 2. To tak naprawdę przewody zakończone specjalnymi wtyczkami. Typ wtyku należy dobrać do kształtu wejścia ładowania w samochodzie oraz gniazda występującego na stacjach ładowania. W Europie najczęściej stosowany jest Type 2, natomiast Type 1 częściej możemy spotkać w samochodach na prąd w Azji czy USA.
Kolejną istotną kwestią przy wyborze kabla do ładowania samochodu elektrycznego jest jego moc. Moc dobieramy na podstawie maksymalnej mocy pokładowej ładowarki w samochodzie. Ważna jest także długość przewodu. Czasami auto może stać w trudnodostępnym miejscu, a wtedy 2 czy 3-metrowy kabel może okazać się zbyt krótki, aby bezproblemowo naładować akumulatory. Kabel do ładowania samochodu elektrycznego powinien być wykonany z najlepszej jakości komponentów. W przypadku elektryków kabel do ładowania takiego samochodu jest jednym z częściej używanych akcesoriów, warto więc przed zakupem zapoznać się z opiniami innych użytkowników lub poprosić o pomoc doradcę w sklepie.
Adapter do ładowania samochodu elektrycznego – kiedy go użyjemy?
Ponieważ są dostępne różne typy zakończeń kabli do ładowania samochodów elektrycznych, może się zdarzyć sytuacja, w której stacja ładowania będzie miała inny wtyk niż posiadany przez nas kabel. To zasadnicza różnica pomiędzy kablem a adapterem. Adaptery stosujemy, gdy stacja ładowania pojazdów elektrycznych posiada kabel, ale innego standardu niż potrzebujemy. Dzieje się tak, zwłaszcza gdy posiadamy samochód starszej generacji lub sprowadzony zza oceanu. Wtedy ładowanie samochodu staje się niemożliwe, chyba że użyjemy specjalnego adaptera Type 2 / Type 1. Dzięki niemu bez problemu przejdziemy z wtyczki Type 2 znajdującej się na kablu wychodzącym ze stacji ładowania na Type 1 w naszym samochodzie. Co więcej, jest to niezwykle wytrzymałe i stosunkowo niewielkie akcesorium, które zabiera mało miejsca w bagażniku. Warto je mieć zawsze przy sobie, a w szczególności w czasie zagranicznych wyjazdów. To pozwoli uniknąć przykrych niespodzianek i niezaplanowanych postojów.
Ile kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego?
To jedno z najważniejszych pytań, jakie zadają sobie osoby rozważające zakup pojazdu elektrycznego. Niestety nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od cen prądu oraz sposobu wykorzystania energii w czasie jazdy określonym modelem samochodu.
Najdroższym rozwiązaniem jest ładowanie samochodu na szybkich stacjach ładowania. Cena za 1 kWh jest uzależniona od aktualnego cennika operatora. Aby zachęcić właścicieli elektryków do częstszego korzystania z tego typu stacji, właściciele niejednokrotnie proponują zakup różnego rodzaju abonamentów, które docelowo obniżają koszty ładowania samochodu. Obowiązujące ceny można bez problemu sprawdzić online.
Samochód można także naładować, podłączając go do gniazdka w domu. W tym przypadku koszt będzie uzależniony od obowiązującej taryfy dostawcy prądu. Chcąc obniżyć koszty, warto skontaktować się z firmą, która dostarcza nam prąd lub rozważyć zainstalowanie fotowoltaiki.